Kaśka i Daniel byli ze sobą już 1o lat.
Postanowili się pobrać.
Po ślubie.
Kasia była lekarzem,gdy udało jej się wyjść z pracy o trzy godziny szybciej,wstąpiła do sklepu po zakupy.
Nie wierzyła w to co ujrzała,a ujrzała swojego męża który stał w kolejce z jakąś 10 lat młodszą dziewczyną,w dodatku trzymali się za ręce.
Żona wybaczyła mu zdradę.
Trzy lata pózniej,sytuacja była odwrotna to,Kasia zdradziła Daniela.
Małżonek wybaczył zdradę,bo w końcu on przecież zrobił to samo.
Pomiędzy małżeństwem było już dobrze.
Ale po 30 latach małżeństwa,mąż zdradził ją po raz drugi.
50-latka nie była w stanie wybaczyć tego mężowi.
Wzięli rozwód i każdy żył inaczej.
Pewnego razu do lekarki,trafił znajomy pacjent,był to jej były mąż.
Miał zawał,lekarka włożyła tyle siły ile jej miała w odratowanie dawnej miłości.
Był to już koniec.
Kobieta wyszeptała mu do uszu;
-"Kocham Cię"
Potem z płaczem krzyknęła;
-Nie zostawiaj mnie kochanie !
A jej dawny mąż po tych słowach otworzył oczy,i pocałował zrozpaczoną byłą żonę.
Wszystko wróciło do normy.
I pojawiło się kolejne małżeństwo.Para ponownie wzięła ślub i była szczęśliwa,tak jak dawniej.
A oni żyli,żyli i jeszcze raz żyli długo i szczęśliwie.:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz